III LO w Chorzowie
aaa wszyscy laza na piwo tylko nie my wiedzialam ze moj sen sie spelni ( snilo mi sie ze jak zaproponowalam naszej grupie wyjscie na piwo to popatrzyli na mnie jak na kosmite... ) <beczy> a tak szczerze to jak juz ania wspomniala nawet nie wiem zbyt dobrze kto do tej grupy nalezy <lol> plan przerabany... polowa okienek ale na szczescie zajec malo ;d wiec gucha mozesz zazdrościc
ja czekam z niecierpliwoscia az zakwitnie to oslawione zycie studnckie... w koncu tylko po to poszlam na studia
ale i tak nic nie przebije lansu dziennikarskiej
kocham was dziubole i tesknie
Offline
u nas też na pierwsze piwo wybyło 10 osób, ale jakich osób... haha. Rozkręcą się mówie Wam:) Dobra idę
byeee uczelnia wzywa;)
Dlaczego nie chcesz ze mną pojechać do Warszawy miasta szpanerów!?
Offline
My na psychologii nie przewidujemy dziś zajęć! Więc siedzę w domu..
I punkt 12.00 walczę o lektoraty..
Ale nie uwierzycie - z moim krejzolskim planem jestem wstanie zgrać tylko dwie możliwości.. I jeśli nie zdążę na B1 to będę musiała łazić na C1..
A wtedy wszyscy poznają moje lengłidżowe umiejętności, nabyte podczas niewyobrażalnie owocnych spotkań języka angielskeigo w liceum! =D
Offline
a mój cudowny plan również przewiduje wolne piątki, ale tylko w tygodnie parzyste ;D poza tym tez byliśmy na piwie ;P i też muszę Wam powiedzieć, że mam kolesia prawie jak nasz Arosław ;D nawet ma takie same spodnie ;D i nawet chyba rozmiwar się zgadza ;D bo toż to taka chudzina jest ;D no i jak już mój nowy ziom się troszke upił to podobnie jak nasz Arosław nie chciał iść sikać w krzaki tylko w jakies bardziej kulturalne miesjce ;D ale, że bramy nie było w okolicy to jednak wybrał krzaki ;D a poza tym ma na imię Czaruś co mi się oczywiście rymuje z Aruś ;D więc czuję sie PRAWIE jak lo ;D no ale jednak jesteście niezastąpieni ;D
a i muszę wam nadmienić, iż musimy sami sobie wybrać grupy z poziomem z angielskiego na podstawie testu który rozwiążemy ;D i normalnie szkoła cioci Halinki nie poszła na marnę, gdyż na 5 poziomów poinnam być na 4 ;D a po tym poziomie ponoć mamy dostawać jakieś tam certyfikaty ;D ale nie wiem czy mi utworzą takową grupę, gdyż wiekszość osób u mnie wybiera poziom 2 <lol> no ja jednak od zawsze wiedzialm, że jestem inteligentna <lol>
kocham i tesknie za Wami misie ;* więc myślmy nad jakimś spotkaniem bo jednak relacje na żywo to nie to co na forum ;D ;**
Offline
no to myśmy mieli iść na piwo dzisiaj, jak nam z 4h zajęć+2h okienka zrobiło się 25 minut zajęć (ja dłużej jechałam do katowic niż zajęcia miałam ), ale moja grupa stwierdziła, że o 10 to pewnie jeszcze wszystkie puby są pozamykane, więc wylądowaliśmy w bufecie
i wiecie co? jo sie załomia! Na 6 synków jak na razie 3 jest ze .... sosnowca ;( i jo musza 'mówić' ;( a najlepszy jest koleś zagorzały antyklerykał, zbierający od lat materiały na kler i tenże kler zwalczający
żeby było śmieszniej- 2 koleś jest aktywnym członkiem oazy i jak oni się nie pozabijają to będzie istny cud
Offline
haha to widze nastąpiło cudowne rozmnożenie Arka:P bo ja już mu w pierwszy dzień opowiadałam o jego sobowtórze <lol> dzisiaj miałam zajęcia do 11 45 wiec piatki też mam w miare luźne co mnie bardzo bardzo cieszy
--> (Kozica) yes yes studiuje z Kałusem, nawet jesteśmy w jednej grupie a skąd sie znacie?
Offline
hi hi arek nie ma tego problemu, oj nie ;D fajnie, ze macie takiego, przynajmniej bedzie śmiesznie ;D ja dziś miałam ćwiczenia z wiedzy o teatrze i jestem bardzo zadowolona, ale najpewnniej pozmieniają nam jeszcze grupy i będę mieć innego wykładowcę czuję, że będę mieć problem z historią polski, ale obym się myliła... ja zapisałam się na aerobik w wodzie na bankową we wtorek rankiem, więc jeśli ktoś z filologicznego ma wątpliwości gdzie iść, to zapraszam, pomoczymy się razem. dziś stoczyłam walkę z przeciążoną stroną o lektorat z angielskiego ale zapisałam się na to co chciałam, więc moge weekendować. ;]
Offline
ha, to ja też poopowiadam U nas, skromnie 23 osoby, od razu po spotkaniu organizacyjnym wyruszyliśmy na piwko - i powiem Wam, faceci sa lepsi niż laski jak na razie, bo tylko my z Kasią i jakieś dwie dziewoje się wybrały, reszta chyba się uczyć poszła
Nie czują klimatu dziennikarskiej ;P Potem zrobiłam sobie wolne 1go, a drugiego...cóż...jakby to powiedziec, zupełnie przypadkiem uciekłam ze szkolenia BHP, mając wpis
Znaczy oczywiście nie zrozumiałam kolesia, który poszedł sobie przepisać wpis bo studiuje dwa kierunki i też ruszyłam, z głupią miną, to facet mi się podpisał i mówi "do widzenia" XD. Takze nie przeżywałam tej koszmarnej nudy przez swoje niedoinformowanie
I to tyle by było z moich zajęć na dzień dzisiejszy
A co do historii polski, Graz Graż będę z Tobą chyba na nią chodzić bo mi na filologii nie pasuje a Wy macie tak ładnie w czwartki rano:) i niestety przykra wiadomosć jest taka, że prof Woźniczka jest ponoć mega upierdliwy i trzeba na niego uważać
.
Pozdrawiam Grzyby i czekam na jakiś meeting
Offline
owca omg cudnie ;D powieje klimatem naszym ;Dno jest fest pokręcony juz to zauważyliśmy, nie wiem, jak to ze mną będzie zważając na moją niewiedzę z historii ; (((
Offline